Goście o nas

Dziękujemy za wspaniały pobyt w Krywej Chacie:) Cudowne widoki, idealne warunki, cisza, spokój – no może tylko nasze dzieci słychać było, mam nadzieję że zostawiliśmy dobre wrażenie i nie za duży bałagan Pozdrawiamy i liczymy na kolejne spotkanie
Małgorzata Walczak z rodzinką
Spędzilismy w Krywej Chacie parę dni w sierpniu 2011. Było fantastycznie! Piękny dom, tak ważna dla nas cisza i te widoki… Pan Tomek przemiły, pomocny. Co tu dużo mówić : w tym roku jedziemy tam znowu! I ta myśl dodaje nam sił w środku mroźnej, śnieznej, okropnej zimy. Do zobaczenia !
Agnieszka
Dziękujemy za wspaniałą gościnę. Było super. Domek polecam każdemu, warunki Mistrzostwo Świata!!!! Pochodzimy z Beskidów ale te widoki z Krwej na szczyty Bieszczad nie do opisania. Tydz. pracy zleciał, a my wciąż tęsknimy do tego co było…. Super nie bać się niczego zdjęcia trochę kłamią bo w rzeczywistości jest 100 razy lepiej!!!! My tu jeszcze wrócimy!!! (jak gospodarz będzie nas chciałJ) P.S widzę że iglo jeszcze służy, to dobrze JJ Pozdrawiamy i dzięki śliczne!!!!!!!
Michał Bielsko
Już dawno tak fantastycznie nie spędziłam czasu. Zakochałam się w tym miejscu. Słońce nie szczędziło promieni. Bieszczady przyjęły nas po królewsku a Chata wyborna. Nic tam nie zmieniajcie. Mam nadzieję, że do Was wrócimy bo łza się w oku kręciła przy ostatnim przekręcaniu klucza w zamku. Dzięki, dzięki, dzięki. Sama nie wiem co jeszcze napisać, żeby oddać co czuję.
Maria z rodziną
Podpisujemy się pod poprzednimi wpisami…wspaniały widok i warunki . Tu w Krywej Chacie Bieszczady i Wielkanoc były nasze. I ta kura co jajka znosi i to niebo błekitne rozgwieżdżone. Warto było być, uciec od prozy życia…cisza spokój i anioły… te ludzkie… bieszczadzkie…obecne wszędzie. Dziękujemy Ani i Tomaszowi – pozdrawiamy serdecznie i ciepło. Mający nadzieję powrotu …
Katarzryna i Andrzej